Strona główna

Starosta porozumiał się z burmistrzem Chojnic. A co z resztą?

Starosta porozumiał się z burmistrzem Chojnic. A co z resztą?

2017-03-03 07:15:27  |  Monika Szymecka

Radni powiatowi przyjęli przed tygodniem uchwałę w sprawie dostosowania systemu szkolnictwa do nowych przepisów. Ten  szczebel samorządu w odróżnieniu od gmin, w których likwidowane są gimnazja, na reformie edukacji zyska, bo nauka wydłuży się o rok w liceach i technikach, a w 2019 r. szkoły czeka podwójny nabór. Uchwała podczas czwartkowej sesji została przyjęta jednogłośnie i bez dyskusji. Ale radni mieli wątpliwości i pytania do starosty, który w imieniu zarządu podpisał niedawno porozumienie intecyjne z burmistrzem Chojnic ws. zatrudniania nauczycieli, którzy na skutek likwidacji gimnazjów stracą pracę.


Członek zarządu powiatu Tomasz Orzłowski mówił, że  co prawda reforma oświaty wzbudza pewien niepokój wśród pracowników oświaty, szczególnie nauczycieli gimnazjów, ale: - Z drugiej strony nie można się bać dobrych zmian. Ciągłe kształcenie to specyfika pracy nauaczyciela. Przykład gimnazjów pokazuje, że reforma oświaty jest niezbędna. Miały wyrównać szanse edukacyjne, a się okazało, że nie stało się, tak jak miało.

Link do Mp3 (- Reforma oświaty wzbudz pewien niepokój...)


Orzłowski w nawiązaniu do porozumienia intencyjnego o pierwszeństwie zatrudnienia nauczycieli z Chojnic poprosił o rozszerzenie współpracy o pozostałe gminy w powiecie.

Z krytyką gimnazjów nie zgodził się z Leszek Redzimski, na co dzień dyrektor podstawówki w Lichnowach, choć sam był do nich negatywnie nastawiony. - W 99 byłem przeciwnikiem wprowadzenia gimnazjów, ale życie pokazało, że to nie był zły pomysł. Jest mnóstwo badań, które udowadniają, że w dużym stopniu nastąpiło wyrównanie szans dzieci wiejskich z miejskimi.
Podobnie jak swój przedmówca stwierdził, że porozumienie należałoby poszerzyć również o inne gminy. - Na przykład w gminie Chojnice większość nauczycieli mieszka w Chojnicach. Szkoda, że burmistrz Finster nie pomyślał o nich zawierając porozumienie ze starostą.


Link do Mp3 (- W 99. byłem przeciwnikiem wprowadzenia gimnazjów...)


Stanisław Skaja tłumaczył, że właściwie do końca nie wiadomo, ilu nauczycieli z chojnickich gimnazjów straci pracę. Bo na razie to tylko luźne szacunki. - Nie wiemy, czy w gminie Chojnice stracą ludzie pracę, czy w gminie Czersk, czy w Brusach. Jeżeli w mieście Chojnice stracą pracę nauczyciele, to jest ono największym beneficjentem. To może być nawet w granicach 50. Ale my i tak tylu nie zatrudnimy. Zatrudnimy tych, którzy mają kwalifikacje i którzy będą potrzebni.  (...) Jak będą możliwości, to będziemy szukać dobrych nauczycieli, nie byle jakich. Najwcześniej w 2019 r. potrzeba się pojawi - starosta odpowiedział na interpelacje radnych.

Link do Mp3 (- Przynajmniej część nauczycieli, która ewentualnie straci pracę...)



Mimo, że przyszła sytuacja szkolnictwa średniego rysuje się dobrze, to radny Eugeniusz Wirkus podsunął pomysł, by dofinansować przewozy młodzieży. - Chciałbym zaapelować do zarządu powiatu o rozważenie wsparcia finansowego dla uczniów dojeżdżających z terenu gmin powiatu chojnickiego do szkół zlokalizowanych w mieście Chojnice.

Link do Mp3 (- Chciałbym zaapelować do zarządu powiatu...)


Proponował staroście porozumieć się z przewoźnikami lub samorządami. Wszystko by wyrównać szanse, a może i zachęcić do wyboru powiatowych szkół. - To nie jest zadanie własne powiatu - w odpowiedzi usłyszał od starosty Skai.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl