Odznaczenia zostały wręczone 8 lutego w Brusach a dekoracji wyróżnionych dokonał specjalnie tego dnia przybyły z Gdyni ppłk Henryk Karpiński, w dekoracji zaś asystował z ramienia Związku Piłsudczyków - mjr Tomasz Kocent. Przed wręczeniem odznaczeń ppłk Karpiński wygłosił odczyt i skrótowy referat historyczny o szlaku bojowym i walkach żołnierzy 1 i 2 Armii Wojska Polskiego.

"... dając wyraz szczególnego uznania za upowszechnianie czynów bohaterstwa i ofiarności polskiego żołnierza, przejawionych w walkach frontowych z niemieckim agresorem w latach II Wojny Światowej, a także za głoszenie prawdy o wkładzie 1 i 2  Armii Wojska Polskiego w dzieło wywalczenia niepodległości Polski i odzyskania historycznych Zachodnich i Północnych Ziem Piastowskich..." - te słowa ujęte na dokumencie podpisanym w Warszawie dnia 27 stycznia 2017 roku - w siedzibie głównej Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych zostały odczytane podczas uroczystości udekorowania 8 członków Stowarzyszenia "CIS" -  Krzyżami Czynu Frontowego 1 i 2 Armii Wojska Polskiego.

Odznaczenia otrzymali:

- Wojciech Derewiecki - Męcikał

- Adama Sito - Lubnia

- Arnold Kozłowski - Poznań (SH Erika)

- Tomasz Mankiewicz - Brusy

- Daniel Przydryga - Chojnice

- Kamila Cupa -Chojnice

- Arkadiusz Kubczak - Lotyń

- Sławomir Sawicki - Chojnice

- Jan Orlikowski - Mylof

Stosowne dokumenty podpisali - Prezes Zarządu Głównego ZK RP i BWP Płk dr hab. Ryszard Sobierajski oraz Przewodniczący Komitetu Odznaki Kmdr dypl. Henryk Kalinowski.

- Choć Stowarzyszenie Miłośników Historii TOW Gryf Pomorski "CIS" z Męcikała statutowo zajmuje się nade wszystko upamiętnianiem walk oddziałów partyzanckich o polskość ziem pomorskich, to każdy przejaw pamięci o krwi żołnierza polskiego przelanej dla wolnej i samo stanowiącej o sobie Rzeczypospolitej jest bliski wszystkim jej członkom. Stąd też właśnie bierze się duże zaangażowanie w rozpowszechnianie wiedzy historycznej oraz krzewienie postaw narodowych oraz pamięci o boju żołnierza polskiego, niezależnie w jakie strony świata zagnała go zawierucha wojenna, co przez odpowiednie organizacje i instytucje zostało dostrzeżone i tym zaszczytnym odznaczeniem  docenione - mówi Sławomir Sawicki ze Stowarzyszenia "CIS".