Starostę przeraża polityka niepublicznych szkół

Szkoły publiczne także muszą być konkurencyjne, w końcu to za uczniem idą pieniądze. W tym roku w powiatowych placówkach ich liczba spadła o ponad stu. Sęk w tym, że Stanisławowi Skai nie podoba się reklama negatywna stosowana przez konkurencję.

- Ostatecznie przyjęliśmy 1227 uczniów. Jest to mniej o 114 - nowy rok szkolny podsumowuje  Stanisław Skaja. Tych jest coraz mniej rokrocznie. A  starosta zauważa, że szkoły niepubliczne się rozwijają. - Dotarły do nas informacje, że niepubliczne szkoły dla młodzieży prowadziły taką nieprofesjonalną politykę promocji szkół. Zdarzało się, że pracownicy tych szkół informowali uczniów o tym, że w naszych szkołach nie będą powstawały oddziały, co było nieprawdą. Rozumiem konkurencję, ale ta polityka szkół niepublicznych troszkę zaczyna przerażać.

Link do Mp3 (- Ostatecznie przyjęliśmy 1227 uczniów...)

Starosta Skaja zaznacza, że prywatne placówki prawie nie mają swojej bazy, a wykorzystują bazę innych szkół. Te powiat musi pobudować, remontować i utrzymywać. Subwencja oświatowa na rok, którą powiat otrzymuje z państwa to prawie 50 mln zł.

W powiecie starają się podnosić jakość kształcenia w szkołach ponadgimnazjalnych. Już wystartował kolejny etap projektu Zdolni z Pomorza, w którym weźmie udział 94 uczniów (52 gimnazjalistów i 42 z ponadgimnazjalnych). Większą ich liczbę, bo aż z ośmiu szkół średnich z terenu powiatu, obejmie projekt pn. Szkoła Przyszłości, który otrzymał 5,5 mln zł dotacji. Wkładem własnym samorządu jest miejsce, w którym zajęcia będą przeprowadzane, czyli owe osiem szkół. - To są olbrzymie pieniądze, które chcemy właściwie wykorzystać - mówi starosta. Zajęcia oparte będą o nowoczesną technologię. Zakupione zostanie 300 tabletów. Powstanie specjalna platforma edukacyjna, gdzie nauczyciele będą wrzucać scenariusze zajęć metodą projektu, których powstać ma aż 1600. Dla belfrów będzie szansa na poszerzenie wiedzy i kompetencji, a dla uczniów wyjazdy edukacyjne czy doradztwo zawodowe. To wszystko można wykorzystać na plus publicznych szkół.