Strona główna

Miejska zieleń na trójkę

Miejska zieleń na trójkę

2016-09-14 14:20:03  |  Agata Wiśniewska

Za róże marathon, które zdobią skwerek przy ul. Mickiewicza, miasto zapłaciło 10 tys. zł. Tak prezentował się dzisiaj rano.


Taką ocenę miastu za dbanie o zieleń w tym sezonie wystawił radny Marek Szank. Wybujałą trawę można zaobserwować w różnych częściach miasta, w tym w zrewitalizowanym parku Tysiąclecia.


O tym, że w miejskim zieleńcu trawa jest niedokładnie wykaszana, a w niektórych miejscach nawet w ogóle, na ostatniej sesji zwracał uwagę Stanisław Kowalik. Ten stan rzeczy tłumaczyć mają braki kadrowe. Miejski ogrodnik do wykaszania ma dwóch przeszkolonych ludzi. Poza tym w mieście o zieleń dbają pracownicy interwencyjni, którym często brak kompetencji.


Link do Mp3 (Chciałbym przypomnieć, że pracownicy, którzy pracują w ramach prac interwencyjnych oni nie są na tyle przeszkoleni merytorycznie do wykaszania....)


Komisja ochrony środowiska zawnioskowała więc kolejny raz do burmistrza o powiększenie załogi Waldemara Spichalskiego. - Prosimy o zatrudnienie dwóch pracowników na stałe oraz tej pani, która nie tylko w administracji pracuje, ale mogłaby również świadczyć inne prace, które akurat dla kobiety przystają.

Link do Mp3 (Powrócono do sprawy zatrudnienia pracowników na stały etat w parku Tysiąclecia)



- Zatrudnienie tych osób jest sprawą otwartą - odpowiada Arseniusz Finster. Obecnie miasto zatrudnia 40 osób w ramach robót interwencyjnych. - To prawda, że ciężko uzyskać wydajność od osób, które są na robotach interwencyjnych. Ale to oni pod okiem ogrodnika miejskiego sadzili róże marathon, czy obsadzali ronda, chociażby biszkoptowe, które jest jednym z ładniejszych w mieście.

Włodarz nie ukrywa, że w tym roku koszenie w Chojnicach faktycznie nie wyszło, choćby dlatego, że zarządcy terenów nie pamiętali, gdzie mają wykonać prace. 

Link do Mp3 (Natomiast z tym koszeniem trawy w tym roku to tak trochę nam nie szło)


Burmistrz miejskim pracownikom za koszenie wystawia 3 plus, najwyższą ocenę daje TBS-owi.   - Oni dbają o swoje osiedla i jest porządek i czystość. (...)  My sami też wykonujemy szereg prac związanych z trawą, jak choćby koszenie boiska Chojniczanki czy Kolejarza. W tym za metr2 koszenia trzeba zapłacić 7 gr. - To trzy razy mniej niż w poprzednich latach. Ten rok był specyficzny, bo tej trawy było po prostu więcej.

Zastrzeżenia nie tylko do wykonanej pracy, ale i sprzętu, jakiego do niego użyto, zgłaszał inny radny. - Panie burmistrzu, miasto, centrum miasta to nie jest miejsce, gdzie będzie jeździł traktor. Skrzyżowanie to nie jest miejsce, gdzie można uprawiać sianokosy. Tłumaczenie, że było takie lato, jakie było, a było deszczowo i trawy mogły rosnąć, to nie jest żadne tłumaczenie dla ogrodnika miejskiego. To ma być estetycznie, pięknie, dokładnie wykonane - podnosił Marek Szank.

Link do Mp3 (Ale panie burmistrzu, miasto centrum miasta to nie jest miejsce)


- Piękne róże na Mickiewicza. Po mojej interwencji uprzątnięto trawę, która już zasłaniała kwiaty i pięknie wyłożony kamyszek. (...) Po to sadzimy te róże, żeby one ozdabiały miasto i są osoby, które dbają o to - dodał wystawiając magistratowi za działania zielone słabą trójkę.

Link do Mp3 (Na ulicy Mickiewicza pięknie posadzone róże...)

- A może po prostu warto zainwestować w bardziej specjalistyczny sprzęt do koszenia? - poddała pod rozwagę Marzenna Osowicka.

Link do Mp3 (Nie orientuję się jaki jest park maszynowy...)


Co zrobić, aby zieleń w całym mieście wyglądała jak się należy? Zdaniem burmistrza klucz do sukcesu tkwi w tym, aby zarządcy terenów traktowali go jak swój prywatny. - Może wtedy będzie porządek. Niestety takiego traktowania nie ma. Włodarz jednocześnie wskazuje, że często miastu przypisuje się tereny mało zadbane, których właścicielami są osoby prywatne.   - Jeśli państwo ich znacie, to interweniujcie, poproście, aby zrobili porządek - uczulał radnych. Chwalił też mieszkających przy ul. Bytowskiej. - Jest skarpa, widzimy często ludzi z kosiarkami. Dziękujemy.

- Wielu mieszkańców naszego miasta posiadających posesje prywatne robi to doskonale. Pięknie wykoszone trawniki, żywopłoty. I trzeba to powiedzieć, że są mieszkańcy, którzy dbają o to, żeby miasto wyglądało pięknie - zaznaczył Marek Szank.

 

Zdaniem burmistrza rondo biszkoptowe ma jedne z ładniejszych nasadzeń w mieście.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl