Strona główna

Pod Krojantami wspomną ofiary II wojny i... katastrofy smoleńskiej

Pod Krojantami wspomną ofiary II wojny i... katastrofy smoleńskiej

2016-08-24 13:15:37  |  Tekst Monika Szymecka, fot. Michał Włoch

MON dał 30 tys. zł i pokaże sporo nowoczesnego sprzętu podczas rekonstrukcji historycznej i towarzyszacej jej imprezy, ale wśród wytycznych jest uwzględnienie apelu smoleńskiego.

 



W tym roku 77. rocznica szarży pod Krojantami. 4 września oprócz tradycyjnej inscenizacji na krojanckich polach, a także apelu poległych, który od lat prowadzi jednostka wojskowa z Bartoszyc, która przejęła tradycję 18. Pułku Ułanów, będzie też tzw. apel smoleński.

- Oczywiście były też dyskusje, że można w ogóle wyeliminować apel poległych, to się nazywa apel pamięci, natomiast proszę mi wierzyć, że gdybyśmy to uczynili i takie były głosy różnych środowisk, m.in. pani mecenas Grażyny Winieckiej, to byłby zły klimat na kolejne uroczystości w przyszłym roku. Tym bardziej, że w tym roku otrzymaliśmy decyzją ministra obrony narodowej maksymalną dotację na szarżę, jakiej nigdy jeszcze nie otrzymaliśmy, bo 30 tys. zł, o tyle wnioskowaliśmy. Teraz nawet żałujemy, że mogliśmy wnioskować o 50 tys. zł, to może byśmy... - sprawę przedstawia wójt Zbigniew Szczepański.

Link do Mp3 (- Oczywiście były też dyskuje, żeby w ogóle wyeliminować...)


Włodarz zaznacza, że wyraźnie rozgraniczony jest apel, w którym oddawany jest hołd poległym w czasie wojny żołnierzom, od oddania honoru osobom, które tragicznie zginęły w katastrofie smoleńskiej. - Są cztery odnośniki: do prezydenta Lecha Kaczyńskiego, prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, dowódcy Sił Powietrznych Andrzeja Błasika i wojskowych, potem do wszystkich, którzy zginęli pod Smoleńskiem.

- To jest apel pamięci, nie apel poległych czy smoleński. Pewnie nie ma o co kruszyć kopii, bo proszę mi wierzyć, bez wojska ta nasza impreza by pewnie się nie odbyła.

MON nie tylko sypnął większą kasą, ale i pokaże swój sprzęt pod Krojantami. Wójt gminy sam przyznaje, że takiej oprawy wojskowej i prezentacji współczesnych środków bojowych jeszcze nie było pod Krojantami. - Będą czołgi produkcji rosyjskiej, niemieckiej, amerykańskiej, leopardy 56, helikoptery bojowe, rosomaki, pewnie będzie desant z powietrza pokazany - wymienia Szczepański.

Gminny Komitet Obrony Pamięci Walk i Męczeństwa podjął decyzję o takim, a nie innym  programie imprezy rekonstrukcyjnej. - Nasza uroczystość to marka dla regionu, dla Pomorza. To jedna z lepiej organizowanych imprez plenerowych po prostu w Polsce: Grunwald, Mława, Krojanty - szczyci się Szczepański. Gmina na organizację imprezy Fundacji Szarży pod Krojantami przekazuje rokrocznie grant w wysokości 100 tys. zł. Do tego rekonstrukcję obstawiają i zabezpieczają druhowie OSP.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl