11 dni laby nad morzem

Towarzystwo Przyjaciół Dzieci w Chojnicach zainaugurowało dzisiaj sezon wakacyjny. Autokar z niemal 50 dziećmi wyjechał na kolonie letnie do Darłówka.

Uczestnicy pierwszego letniego wypoczynku organizowanego przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci na miejscu zbiórki pojawili się przed godziną 9. - Emocje są jak najbardziej pozytywne - przyznała Iwona Skocka, prezes zarządu TPD, która doglądała jeszcze ostatnich formalności. W tym samym czasie, gdy odczytywana była lista obecności, policjanci sprawdzali autobus. - Chcemy mieć pewność, że dojedziemy bezpiecznie - mówiła Skocka. - Sprawdziliśmy uprawnienia kierującego i stan trzeźwości, bez uwag. Stan techniczny pojazdu nie budzi zastrzeżeń - poinformowała sierż. Daria Grzywacz, która prowadziła kontrolę autokaru wraz ze st. posterunkowym Kamilem Myszką.

Wśród udających się na letni wypoczynek do Darłówka znalazły się Ewelina i Magdalena Kobus. - Pierwszy raz jedziemy na kolonie z TPD. Bardzo się cieszymy. Podoba nam się plan zwiedzania i w ogólnie sam pobyt nad morzem - mówiły zgodnie siostry. - Dziewczyny bardzo cieszyły się na ten wyjazd, przeżywały - dodał z kolei ich tata, pan Józef. Nad bezpieczeństwem dzieci czuwać będzie trójka opiekunów plus pielęgniarka. Poza pobytem w Darłówku dzieciaki zawitają m.in. do fabryki pluszowych misiów w Koszalinie. Do Chojnic 7 lipca niektórzy powrócą z tytułem Miss bądź Mistera kolonii.

Na zdjęciu pan Józef Kobus w towarzystwie córek Magdaleny i Eweliny.

Dzięki temu, że TPD organizuje płatne wakacje połowa uczestników dzisiejszego wyjazdu mogła pojechać na nie za darmo. - Naszym priorytetem jest organizowanie wypoczynku dla dzieci z rodzin najuboższych, tzw. trudnych z problemami, również dzieci niepełnosprawnych - przypominała ideę, która przyświeca organizacji jej prezeska. - Chcielibyśmy zabrać jak najwięcej dzieci, ale autobus nie jest z gumy, nie rozciągnie się - dodała Iwona Skocka. Drugi turnus kolonii, tym razem do Międzywodzia ruszy w połowie lipca. Chcących wesprzeć TPD odsyłamy na stronę organizacji.

Wszystko sprawdzone. Stan pojazdu i kierowcy bez zastrzeżeń. Pan Eugeniusz Falkowski może ruszać w trasę.