MZK przyjazny pracownikom
Miejski Zakład Komunikacji otrzymał certyfikat Pracodawcy Przyjaznego Pracownikom. Była to ósma edycja plebiscytu organizowanego przez NSZZ Solidarność. Patronat nad nim objął prezydent.
W plebiscycie co roku nominowanych jest 20 firm. Certyfikat przyznawany jest pracodawcom, którzy stosują dobre praktyki w zakresie przestrzegania prawa pracy i poszanowania godności pracowników. To wyraz uznania dla zakładów pracy, w których funkcjonują związki zawodowe. W trakcie ośmiu edycji certyfikaty otrzymały 132 firmy, w tym pięć zakładów świadczących usługi transportu publicznego w Lublinie, Kielcach, Koszalinie, Grudziądzu i ostatnio Chojnicach. Wśród kryteriów przyznawania certfikatu najważniejszy element to zatrudnianie pracowników na umowy o pracę na czas nieokreślony.
- Ponad 90 % umów w MZK to właśnie umowy na czas nieokreślony. Nie ma żadnych umów śmieciowych – informuje Mieczysław Sabatowski, prezes miejskiej spółki. Trzy czwarte załogi jest zrzeszone w związkach zawodowych, z czego ponad połowa w Solidarności. Organizatorzy patrzeli też na firmy przez pryzmat integracji pracowników, podwyżek, nagród czy poprawy warunków BHP i PPOŻ.
Prezes Sabatowski odebrał laur 20 kwietnia w pałacu prezydenckim z rąk prezydenta Andrzeja Dudy, który miał powiedzieć: - Tym razem nie jest to wynagradzanie pracowników przez pracodawcę, tylko sytuacja odwrotna, kiedy pracodawca otrzymuje z rąk pracowników uznanie, poszanowanie i za to przede wszystkim, że zapewnia stabilność zatrudnienia, stabilność przyszłości firmy.
Link do Mp3 (- Pan prezydent powiedział...)
Certyfikat MZK może używać przez 3 lata. - A potem dalej trzeba mieć dobre stosunki z załogą, aby można było marzyć o takim certyfikacie - mówi Sabatowski.
W tegorocznej edycji w województwie pomorskim certyfikat zdobyły także lęborskie wodociągi.