Kontrola w asyście burmistrza
Po roku radni wracają do pływalni, by przyjrzeć się czy sytuacja finansowa się poprawiła i czy prezes, na którego nałożono przysłowiowy kaganiec, dostosował się do zaleceń. Tym razem jednak będzie towarzyszył im burmistrz. A w zeszłym roku to jego radni kontrolowali, czy dobrze nadzoruje spółkę...
W tej chwili w dokumenty miejskiej spółki Centrum Park zagląda specjalista od kontroli z ratusza Andrzej Janiak, który w ubiegłym roku wykazał szereg błędów w zarządzaniu. Zaplanowana kontrola się przedłużyła i potrwać ma do 10 kwietnia. Wtedy do pracy zabierają się rajcy z komisji rewizyjnej w pełnym składzie. W ubiegłym roku po głębokiej analizie stwierdzili, że "prezes Paluch nie daje rękojmi zasadniczych zmian w spółce", a nadzór właścicielski powinien zostać zwiększony.
Jak widać wziął to do siebie burmistrz Arseniusz Finster, który jednoosobowo stanowi zgromadzenie wspólników spółki. - Będę chciał wziąć udział w pracach komisji rewizyjnej, ponieważ zależy mi na tym, żeby publicznie pokazać to wszystko co w Parku Wodnym się zmieniło w ostatnich latach i bedę starał się opisać ekonomicznie przyczyny i skutki wdrożenia tych inicjatyw czy inwestycji, które w Parku Wodnym były, od apartamentu brzozowego poprzez sauny, nowe szafki, banię i inne rzeczy - zapowiada.
Link do Mp3 (- Będę chciał wziąć udział w pracach komisji...)
Na bieżąco włodarz dostaje informacje o frekwencji na basenie. - Najbardziej lubię oglądać SMS-y, kiedy jest powyżej tysiąca.
W czasie kontroli mają się odbyć konferencje prasowe na basenie. - Chcę was sprowokować do tego, żebyśmy włożyli, mówiąc kolokwialnie, nasz nos w każdy punkt Parku Wodnego - dziennikarzom zapowiada Arseniusz Finster.
Link do Mp3 (Chcę was sprowokować do tego...)
Ale przecież nie o oglądanie obiektu się rozchodzi, a bardziej o dokumenty. Przypomnijmy, że na jednej z konferencji na basenie prezes Mariusz Paluch pochwalił się apartamentem na wynajem, który powstał bez wymaganych pozwoleń... Może dlatego tak bardzo burmistrz chce "swojego" prezesa przypilnować, by ten zbyt szybko nie pochwalił się rezultatami swojej działalności...
Nasza reporterka zapytała burmistrza, czy ten aby na pewno może brać udział w rekontroli, wszak ta realizowana prawie przed rokiem obejmowała kontrolę działania burmistrza w zakresie nadzoru nad spółką Centrum Park...
- Ja do prac komisji rewizyjnej nie mogę się wplątywać w żaden sposób, natomiast mogę być ich obserwatorem. (...) Ta moja obecność nie jest na zasadzie konfrontacji czy pilnowania komisji rewizyjnej, żeby nie daj Boże czegoś nie zauważyła, bo ja przecież zapraszam dziennikarzy - odpiera. - Chciałbym w tej chwili rzucić wszystkie karty na stół, żebyśmy ocenili prezesa - deklaruje burmistrz Finster.
Link do Mp3 (Ja do prac komisji rewizyjnej nie mogę się wplątywać...)
W tym roku na karku prezes basenu miał już inspekcję pracy, następnie kontrolera z ratusza, za chwilę radnych, a potem czeka go kolejna - rady nadzorczej. Wreszcie na końcu odbędzie się zgromadzenie wspólników, a tym organem jest przecież... burmistrz.