Błędy do nowelizacji
Opozycja uważa, że zapisy o strefie płatnego parkowania naruszają prawo. Te zdążyły już wejść w życie, ale rządzący uważają, że mają jeszcze czas na zmiany. Wolą poprawić uchwałę za miesiąc niż wyrzucić tą z błędami do kosza.
Przewodniczący rady dał głos na sesji Kamilowi Kaczmarkowi, bo ten nie mógł się wypowiedzieć w sprawie swojego wniosku na obradach komisji. - Chciałbym podziękować, że wreszcie stało się to, co powinno mieć miejsce zawsze. Mieszkańcy powinni mieć prawo zabierania głosu w sprawach, które ich dotyczą - zaczął członek opozycyjnego stowarzyszenia Projekt Chojnicka Samorządność.
Link do Mp3 (Chciałbym podziękować...)
Do radnych zwrócił się o wycofanie uchwały z regulaminem strefy płatnego parkowania, bo jego zdaniem zapisy w nim zawarte naruszają prawo z dwóch zasadniczych powodów. Po pierwsze, konsultacje przeprowadzone były w sposób niewłaściwy. Po drugie, zapisy regulaminu dyskryminują chojniczan. - W związku z moimi argumentami wnoszę o to, żeby rada miejska dbając o swój autorytet wycofała uchwałę i przystąpiła do opracowania nowego regulaminu - zaapelował mieszkaniec.
Link do Mp3 (W związku z moimi argumentami wnoszę o to...)
Zresztą jego koledzy z klubu radnych PChS wnieśli o uchylenie uchwały z 22 lutego, która niedawno zdążyła wejść w życie. I ten właśnie argument był koronnym przedstawianym przez radnego z ugrupowania burmistrza. - Skoro uchwała została opublikowana to znaczy, że służby prawne wojewody nie znalazły podstaw do tego, by wnieść jakiekolwiek zastrzeżenia - stwierdził Andrzej Gąsiorowski. Ten sam, który od razu sugerował obywatelowi, że może poskarżyć się wojewodzie, który uchwałę może unieważnić.
Link do Mp3 (Skoro uchwała została opublikowana...)
I dodał, że regulamin strefy płatnego parkowania i tak będzie nowelizowany.
- W zasadzie nikt nie zaprzecza temu, że stwierdziliśmy naruszenia. Rozumiem, że przewodniczący budżetu jest w stanie wziąć odpowiedzialność, jeżeli jednak wojewoda zgłosi jakieś zastrzeżenia - ripostował Mariusz Brunka z opozycji. Prawnik z wykształcenia podkreślał, że wady prawne nie powinny były się pojawić, bo przecież służby prawne nie po raz pierwszy sporządzają uchwały. W ogóle zdaniem opozycji najpierw przejechano się po jej pomysłach, by w końcu przyjąć je do realizacji. Tak było chociażby z mobilną opłatą. Radny zaproponował swoim kolegom uchylenie uchwały, który przyjęli 22 lutego.
Link do Mp3 (W zasadzie nikt nie zaprzecza temu, że stwierdziliśmy naruszenia...)
- Pan sobie przypisuje więcej niż zrobił. Wojewoda nie zauważył błędów, ale ja nie umiem określić czy one są czy ich nie ma - odpierał burmistrz Arseniusz Finster.
Jego zdaniem rzeczywiście warto pochylić się nad liberalizacją zapisów o płatnym parkowaniu, bo nawet podziela zdanie swoich adwersarzy, że ograniczeń dla chojniczan spoza strefy parkowania nie powinno być. Zmiany w odpowiednich zapisach zapowiedział w połowie kwietnia, a konsultacje tym razem mają być lepiej przygotowane. - Przecież nikt nie mówi, że uwagi wrzucamy do kosza - podkreślał burmistrz Finster.
Link do Mp3 (Pan sobie przypisuje więcej niż zrobił...)
Radnych poprosił o odrzucenie wniosku opozycji o uchyleniu wspomnianej uchwały. - Bo wyciągamy rękę proponując nowelizację - uzasadniał. Burmistrza posłuchał jego klub. PChS był oczywiście za swoim wnioskiem, a dwuosobowy klub radnych Platformy Obywatelskiej wstrzymał się w głosowaniu. Podobnie przedstawiło się wynik w sprawie odrzucenia skargi na naruszenie prawa.