Przeprowadzka Rydzkowskiego z parku pod muzeum?
Pomysł padł na ostatniej sesji miasta i zyskał akceptację burmistrza. W parku miałaby za to stanąć ławeczka z postacią Ottona Weilanda, pioniera polskiego żeglarstwa śródlądowego. Taką propozycję złożył radny Kazimierz Jaruszewski.
Radny podkreślał, że zdaniem wielu mieszkańców lokalizacja ławeczki z sylwetką regionalisty i założyciela chojnickiego muzeum na obrzeżach parku jest niefortunna i zaproponował jej zmianę. - Na deptak w okolice Bramy Człuchowskiej. Zdaniem Kazimierza Jaruszewskiego jest to bardziej eksponowane miejsce, tym bardziej że doszły go słuchy, że turyści mają problem z odnalezieniem tej atrakcji. Samo sąsiedztwo muzeum budzi przynajmniej odpowiednie skojarzenia z postacią regionalisty.
Druga z interpelacji także dotyczyła parku, w którym mogłaby stanąć ławeczka z postacią Ottona Weilanda, pioniera polskiego żeglarstwa śródlądowego, wiceprezesa Polskiego Związku Żeglarskiego. Dokładnie w pobliżu stawu. Dlaczego właśnie tam, a nie np. w Charzykowach, gdzie Weiland tworzył pierwszy klub żeglarski w Polsce? - Na jeziorze Zakonnym odbyły się pierwsze w Polsce pokazy bojerowe - argumentował radny, posiłkując się przy tym cytatem z monografii Chojnickiego Klubu Żeglarskiego.
Link do Mp3 (Interpelacja Jaruszewskiego ws. ławki z J. Rydzkowskim)
- Jestem za - pozytywnie na inicjatywę radnego odpowiedział Arseniusz Finster. Przeprowadzka to zdecydowanie łatwiejsza kwestia, niż wykonanie ławeczki z podobizną animatora żeglarstwa w regionie.
Chojniczan zapytaliśmy co sądzą o pomyśle.