Strona główna

Procedury trwają. Polipol czeka

Procedury trwają. Polipol czeka

2015-07-01 13:55:17  |  Tekst i fot. mz

Choć od kilku lat mówi się budowie drugiego zakładu meblowego niemieckiego holdingu w Chojnicach, to ten nie został jeszcze nawet właścicielem ziemi. Miasto opracowało plan miejscowy w sąsiedztwie obwodnicy za osiedlem Kolejarz. Samo nie może gruntu sprzedać, bo właścicielem jest IHAR, a dokumenty utknęły w ministerstwie.

 

Polipol Holding GmbH jako firma zagraniczna musi mieć zgodę Minterstwa Spraw Wwenętrznych i Administracji, by kupić nieruchomość skarbu państwa od Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin. - Temat leży dwa miesiące, a Polipol po tym czasie zostaje wezwany do uzupełnienia kilku załączników i każe im się znowu dwa miesiące czekać. To jest po prostu karkołomne. Dlaczego hamować proces inwestycyjny, który ma nastąpić? To nie jest firma, która wypadła sroce spod ogona – długimi czynnościami administracyjnymi denerwuje się burmistrz Arseniusz Finster. Dlatego poprosił o interwencję posłów Stanisława Lamczyka i Marka Biernackiego, byłego ministra spraw wewnętrznych i administracji. - Nie można do tego dopuścić. Tym bardziej, że w tym obszarze chcemy budować węzeł do obwodnicy i cały ten teren ma być przemysłowym – argumentuje. List intencyjny, w którym Polipol wyraża wolę zakupu ziemi pod fabrykę włodarz miasta dostał na początku 2013 roku.

Na przeciągające się formalności i dosyłanie kolejnych załączników narzeka także prezes chojnickiego Polipolu Witold Malinowski. - Na razie się nie wycofujemy, ale niestety to strasznie długo trwa – ubolewa. - Nigdy nie podawaliśmy konkretnej daty rozpoczęcia inwestycji. Najpierw trzeba przejść do własności. Prezes Malinowski dodaje, że od 1 stycznia przyszłego roku taka zgoda będzie zbędna. - Mam nadzieję, że nie trzeba będzie czekać do tego czasu i przebijemy się do końca wakacji.

W ciągu ostatnich kilku lat holdingowi udało się zrealizować nowe inwestycje w Wielkopolsce. W Podaninie kamień węgielny pod budowę fabryki wmurowano we wrześniu 2011 r. Rok później odbyło się oficjalne otwarcie fabryki z udziałem posła Adama Szejnfelda. To właśnie na wsparcie jego i władz samorządowych mógł liczyć inwestor. Szejnfeld wcześniej był inicjatorem powstania specjalnej strefy ekonomicznej we wsi Podanin w gminie Chodzież. Podobnie szybkie tempo miała inwestycja w Wągrowcu, która ruszyła w maju 2014 roku. - W Wągrowcu drugi zakład został oddany 26 kwietnia, a w tej chwili jest wyposażany. 1 sierpnia ruszy z produkcją - informuje prezes Polipolu Witold Malinowski.

Fabrykę w Podaninie pod Chodzieżą otwierają m.in. poseł Adam Szejnfeld (drugi od prawej) i wówczas minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska (10.09.12, fot. www.szejnfeld.pl).

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl