Strona główna

Ważą się losy władz spółki Centrum Park

Ważą się losy władz spółki Centrum Park

2015-06-19 11:48:55  |  Tekst mz, fot. mw

Najbardziej radykalne posunięcia to brak absolutorium i zwolnienie prezesa Mariusza Palucha. Choć na dziś zaplanowno zgromadzenie wspólników w osobie burmistrza, to ten z decyzją chce poczekać do początku przyszłego tygodnia.

 

- Na pewno nie pójdę tym trybem, by udzielić absolutorium i przejść do porządku dziennego nad debatą, która odbyła się w ratuszu – zapowiada Arseniusz Finster. Ta trwająca blisko trzy godziny była pokłosiem dwóch kontroli z miasta, które ujawniły szereg nieprawidłowości i katastrofalną sytuację finansową spółki, rokrocznie dotowaną przez miasto właśnie za zgodą radnych. Opozycja w osobie Mariusza Brunki uważa, że pierwszym krokiem do ratowania miejskiej spółki jest dymisja zarządu. Mówi się też o wdrożeniu programu naprawczego czy przekształceniu w zakład budżetowy, gdzie transparetność będzie większa. Taka propozycja padła z ust Antoniego Szlangi na środowym spotkaniu w ratuszu z udziałem całej rady, prezesa Mariusza Palucha i urzędników z Wydziału Kontroli Wewnętrznej ratusza.

Burmistrz zapowiada, że wszelkie działania z jego strony będą prowadzone przy otwartej kurtynie. Zanim podejmie kluczowe decyzje, zamierza ponownie spotkać się z radą nadzorczą spółki, komisją rewizyjną i kontrolerami z urzędu. Co sądzi o pomyśle likwidacji spółki i przekształcenia jej w zakład budżetowy? - W takim zakładzie nie ma motywacji marketingowej. Zresztą mieliśmy już kiedyś OSiR, dotowany niemałą kwotą – mówi włodarz i dodaje, że takie przekształcenia wymagają czasu. Tymczasem balansowanie na granicy wypłacalności w każdym momencie grozi możliwością ogłoszenia upadłości spółki - to wniosek płynący z jej kontroli.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl