Do trzech razy sztuka

Przebudowę stadionu miejskiego Chojniczanki Chojnice wynikającą z wymogów ligowych za nieco ponad 4 miliony wykona spółka z Gdańska.

To był już trzeci przetarg na przebudowę, w której skład wchodzi oświetlenie, system nagłośnienia i monitoringu oraz remont budynku pozyskanego od powiatu pod centrum prasowe i dowodzenia dla policji. Wcześniejsze zostały unieważnione z uwagi na zbyt wysokie ceny. Tym razem udało się z nich zejść i dziś urzędnicy rozstrzygnęli przetarg. W budżecie na ten na ostatniej sesji radni dorzucili jeszcze dodatkowe 1,5 mln zł na stadion. Decyzji nie podjęli jednomyślnie, a dyskusja była gorąca.

Najkorzystniejszą cenę 4 mln 65 tys. zł i warunki gwarancji dał Przembud z Gdańska. Rywalizowała z nim jeszcze tylko jedna firma. Ofertę złożyła też trzecia, ale już po terminie. Z powtórzonymi przetargami duże nadzieje wiązał burmistrz Arseniusz Finster. - Jest większe zainteresowanie, czyli to czego oczekiwałem – mówił jeszcze przed otwarciem ofert. Po nim okazało się, że w stosunku do wcześniejszej ta sama firma dała niższą o 220 tys. zł. Co mogło wpłynąć na taką różnicę? - Zakres prac się nie zmienił. Są za to mniejsze kary umowne, a wiadomo, że firmy kalkulują sobie takie rzeczy – wyjaśnia dyrektor Wydziału Budowlano-Inwestycyjnego Jacek Domozych. Informuje, że od dnia podpisania umowy wykonawca będzie miał termin 120 dni. Za każdy dzień zwłoki naliczana kara umowna wynosi 0,1 % wartości inwestycji, czyli nieco ponad 4 tysiące złotych. W poprzednim przetargu kara wynosiła dwa razy tyle - 0,2 %.