Brzoskwiniową i Waryńskiego pobuduje Marbruk

W magistracie rozstrzygnięto przetargi na dwie ulice. Okazało się, że najniższe cenowo oferty złożyła charzykowska firma. Bez powodzenia zakończył się za to przetarg na przebudowę na stadionie Chojniczanki. Po jego unieważnieniu ogłoszono kolejny.

Ulica Waryńskiego z deszczówką i kolektorem kanalizacji sanitarnej oraz oświetleniem będzie kosztowała 820 tys. zł. Będzie wykonana z kostki betonowej. Nie tylko miasto będzie inwestować w tym rejonie. Prace zostaną zsynchronizowane zarówno z Miejskimi Wodociągami, jak i Eneą. - Też rozstrzygnęła przetarg na wykonanie linii niskiego napięcia – informuje dyrektor Wydziału Budowlano-Inwestycyjnego chojnickiego ratusza Jacek Domozych, który jest mieszkańcem tejże ulicy. Napowietrzna linia zostanie zdemontowana. Prace mogą rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu.

Prawie 900 tys. zł to koszt budowy Brzoskwiniowej. Z pięciu ofert najtańszy był ponownie Marbruk. Ulica połączy się dwoma łącznikami z Malinową, którą wykonano w zeszłym roku. Kostka zostanie położona na długości 570 metrów. Szerokość drogi przewidziano na 6 m.

Największy z przetargów - na Chojniczankę, czyli monitoring, oświetlenie stadionu i przebudowę budynku przy ul. Jeziornej na centrum prasowe i dowodzenia, został unieważniony ze względu na zbyt wysokie oferty. Czy za drugim razem będą korzystniejsze, okaże się 23 marca, kiedy urzędnicy otworzą koperty w powtórzonym przetargu. - Ze sto pytań było do przetargu i to dosyć drobiazgowych. Przede wszystkim dotyczących kamer, monitoringu i oświetlenia – mówi Jacek Domozych.