Strona główna

Charzykowski jarmark

Charzykowski jarmark

2014-07-26 15:14:09  |  Tekst i fot. mz

Po raz szósty w tej turystycznej miejscowości z inicjatywy stowarzyszenia Charzy odbywa się jarmark ekoturystyczny "Czym chata bogata".

 

 

Przy charzykowskim amfiteatrze czekają dziś atrakcje na turystów i mieszkańców. Skosztować można regionalnych specjałów tj. smalec z grzybami, swojski chleb, kozi ser czy miody z własnej pasieki. Kto lubuje się w rękodziele także znajdzie coś dla siebie, a turyści pamiątki z regionu. Piękny i cenny region z punktu widzenia przyrodnicznego na swoich stoiskach promują Zaborski Park Krajobrazowy i Park Narodowy Bory Tucholskie, gdzie w konkursach i zabawach wygrać można wydawnictwa i gadżety związane z parkami. Na jarmarku ma być nie tylko turystycznie, ale też eko, stąd obecność stoiska Zakładu Zagospodarowania Odpadów i konkurs dotyczący selekcji odpadów. W planie jest również pokaz mody recyklingowej. Rękodzieło można było nie tylko kupić. Dzieci same zabierały się do pracy pod okiem instruktorów z Harcerskiego Centrum Edukacji Ekologicznej. Około południa prezentował się chojnicki Big Band, wieczorem organizatorzy zapraszają na występ kabaretu Trzeci Oddech Kaczuchy (godz. 18), a później koncert zespołu Bubliczki. Po 22 na chojniczan czekać będą dodatkowe autobusy.

 

 

Lilla Gierszewska rękodziełem zajmuje się od ponad 20 lat. Można powiedzieć, że ma to w genach. Jej mama była hafciarką. Ojciec także miał zamiłowania artystyczne, m.in. rzeźbiarstwo. Rozpoczął nawet edukację na Akademii Krakowskiej, ale plany pokrzyżowała najpierw wojna, później przedwczesna śmierć. Pamiątką po ojcu jest pięknie wykonana bransoletka. Wszyscy w rodzinie mają artystyczne dusze. Siostra bliźniaczka pani Lilli jest hafciarką, brat rzeźbi. Chojniczanka rodem z Wiela wybrała malarstwo. - Maluję na szkle i na drewnie. Głównie motywy kaszubskie, obiekty i zabytki naszego miasta, ale też ikony czy anioły – mówi twórczyni ludowa.

 

 

 

 

 

Na jarmarku gościła też 12-letnia Marta Roszak z Sopotu. Do Charzyków przyjeżdża do rodziny na wakacje. Nie tylko wypoczywa, ale postanowiła spróbować swoich sił w rękodzielnictwie. - Technikę decoupage poznałam tej zimy. Bransoletki z guziczkami widziałam w Albanii, gdzie niedawno byłam i postanowiłam zrobić podobne – opowiada nastolatka.

 

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl