Zbiórka dla pogorzelców

Dziewięć rodzin straciło dorobek całego życia. Potrzebne jest dosłownie wszystko. Po tragedii z początku tego tygodnia, kiedy ogień strawił drugie piętro i dach kamienicy przy ul. Podgórnej 4 chojniczanie pomagają pogorzelcom, dzwonią i pytają także za naszym pośrednictwem, czego konkretnie potrzeba. MOPS organizuje zbiórkę publiczną dla pogorzelców. Można przynosić rzeczy, albo wpłacać pieniądze na specjalne konto.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej wypłacił zasiłki dla pogorzelców. Miasto ulokowało ich tymczasowo w hostelu i bursie. Żywią się w miejskiej jadłodajni. Do dawnego domu już nie wrócą, bo od poniedziałku rusza rozbiórka kamienicy. Chojnicznie trafią do mieszkań komunalnych i socjalnych ZGM. - Od przyszłego tygodnia będziemy je przydzielać. Za 2-3 tygodnie najdalej wszyscy będą już na swoim. Zanim to nastąpi, lokale muszą przejść remonty – informuje burmistrz Arseniusz Finster. - Żadnej rodzinie standard się nie pogorszy – zapewnia. Dziś w asyście fachowców mogli wejść do mieszkań jedynie po drobne przedmioty. Jeśli te wytrzymały oczywiście wysokę temperaturę. W nocy z poniedziałku na wtorek uciekali z budynku w piżamach. Potrzebne jest więc praktycznie wszystko. Począwszy od odzieży, obuwia, poprzez środki czystości i higieny, artykuły gospodarstwa domowego, sprzęt AGD i RTV, skończywszy na meblach. Bazą zbiórki jest Ośrodek Profilaktyki Rodzinnej przy ul. Strzeleckiej 31. Zbiórka rzeczowa rusza od poniedziałku. Przywozić rzeczy można codziennie w godz. 7 – 20 (pon. - pt.). Koordynatorem jest Łukasz Ryl, nr tel. 52 397 35 74.

Ubrania trafią do dorosłych i dzieci w wieku od 2 do 13 lat. - Przekażmy taką odzież, jaką sami chcielibyśmy nosić. Czystą i nadającą się już do ubrania. Nie musi być tylko letnia. Teraz mamy lato, ale pamiętajmy, że ci ludzie nie mają nic. Dla najmłodszego przydadzą się pampersy – apeluje Elżbieta Szczepańska, dyrektorka MOPS. Gdyby ktoś chciał podarować meble, najlepiej, gdy bezpośrednio skontaktuje się z koorydnatorką z ramienia ośrodka pomocy społecznej Agnieszką Lewińską pod nr tel. 52 397 71 21 i ustali szczegóły.

Pomoc płynie też bezpośrednio od ludzi do ludzi, poprzez rodziny i znajomych. Grupa osób z os. Asnyka skrzyknęła się i wspiera jedną z poszkodowanych  rodzin w konkretnych potrzebach. Chojnickie Studio Rapsodyczne wystawia spektakl, a zamias biletów prosi o datki. Szykuje się też koncert charytatywny w Kornelu. Pieniądze będą  zbierać również w ratuszu i potem wpłacą je na specjalne konto. - Urzędniczka Maja Stormann zainicjowała zbiórkę. Pracuje tu ponad 100 urzędników. Zobaczymy, ile uda nam się zebrać - mówi burmistrz.

Pogorzelców można wspomóc wpłacając dobrowolne kwoty na uruchomiony przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Chojnicach rachunek bankowy:

Bank Spółdzielczy Chojnice
37 8146 0003 0000 0467 2000 0090 z dopiskiem: „Pomoc dla pogorzelców”