Koniec wieńczy dzieło

To był tydzień pełen wrażeń. Tydzień bogaty pięknem mowy, obrazu, rękodzieła. Możemy z niezachwianą pewnością powiedzieć, że nasz patron Jan Karnowski, smutny na portrecie, bo zatroskany o los regionalnego folkloru, dziś się do nas promiennie uśmiecha.

Szkoła ożyła za sprawą dwóch animatorek, Janiny Kosiedowskiej i Barbary Kin, za sprawą kilku pełnych poświęcenia i artystycznej pasji instruktorek: Anity Krawczyk, Marii Chabowskiej, Eweliny Niechwiadowich, Elżbiety Tyborskiej i za sprawą wszystkich, naprawdę wszystkich uczniów Szkoły Podstawowej nr 7. I zerówkowicze, i drugoklasiści i szóstoklasiści udowodnili, że znają swojego patrona, że czują ducha kaszubskiej kultury, że drzemie w nich plastyczny talent. Efekty ich pracy można było podziwiać na wystawie, która towarzyszyła uroczystemu spotkaniu podsumowującemu tydzień „Od Jana do Jana”, poprowadzonemu z wielkim animuszem przez panią Barbarę kin. Klamrą spinającą apel były dwa hymny: kaszubski i hymn naszej szkoły.

O swoich wrażeniach z rajdu szlakiem Karnowskiego opowiedzieli piątoklasiści, a potem sceną zawładnęli mali artyści, roztańczeni i rozśpiewani. Dzieciaki z werwą wywijały „Kowola”. Zachwycili muzykujący aktorzy. Objawiły się sceniczne talenty: Martynka Klaman w roli figlarnej kozy i Lucynka Chybińska, która popisowo odszczekiwała się koleżance deklamującej wiersz. Recytatorskie mistrzostwo pokazały laureatki konkursu „Rodnô Mòwa”: Marcelinka Moczadło, Mielna Rudnik, Róża Stolp, Kaja Krawczyk i Marysia Piekarska. Poezja Kaszub nabrała blasku dzięki ich interpretacji. Bez wątpienia przekonały nieprzekonanych do kaszubskich strof. Przedstawienie zakończyły
piosenki o Chojnicach w wykonaniu „Remusków” i wspólnie dziecięcymi sercami i głosami wyśpiewana piękna piosenka o papieżu Janie Pawle II. W tle apelu przewijały się slajdy obrazujące poszczególne wydarzenia tygodnia, przygotowane pieczołowicie przez panią Bożenę Szmaglińską. Podsumowanie dni z patronem przypadło pani dyrektor Wiesławie Gerke. Popłynęły słowa uznania i podziękowania dla organizatorów, prowadzących zajęcia i uczestników warsztatów i konkursów. Nagrodzeni otrzymali dyplomy, książkowe upominki, „tutki” z cukierkami. Największą nagrodą niech będzie dla wszystkich satysfakcja z tego, że dzięki kultywowaniu kaszubskich tradycji, kaszubskiej kultury jesteśmy w samym centrum zjednoczonej Europy, bo Unia Europejska to jedność w różnorodności, zwłaszcza kulturowej. A więc „Nigdë do zgùbë nie przińdą Kaszëbë”. Będziemy dbać o regionalne tradycje. Pani dyrektor w ostatnim słowie zapewniła, że „przygoda z kaszubszczyzną nie kończy się z dniem dzisiejszym”.