Strona główna

Bez radaru i masztu

Bez radaru i masztu

2014-04-03 11:47:41  |  Tekst mz,

W Silnie radaru nie było. Stał za to pusty maszt, który i tak działał na kierowców. Według przepisów taki trzeba zlikwidować, jeśli wypadków w ostatnim czasie nie było. Tak czy tak warto jeździć przepisowo w trosce o bezpieczeństwo i własny portfel. - Będziemy zapraszać policję by przyjeżdżali z suszarką – zapowiada wójt Zbigniew Szczepański, mieszkaniec Silna.

 

Zarząd Dróg Wojewódzkich poinformował urząd gminy o usunięciu masztu radarowego w Silnie. Radarem miała zawiadować Inspekcja Transportu Drogowego. Ta w swoich analizach kieruje się liczbą zdarzeń z ostatnich trzech lat. Po tym jak droga została wyremontowana, śmiertelnych wypadków nie było, więc straszak na kierowców zostanie zdemontowany. - Tam, gdzie są radary, tam nie ma wypadków. Muszą być trupy, żeby na niebezpiecznym skrzyżowaniu stał radar. To jest brak logiki – denerwuje się Zbigniew Szczepański i dodaje: - To chyba jedyny maszt, który na siebie nie zarobił. Wpłynął za to na zachowania kierowców. Po zdemontowaniu będzie czekał na zmianę przepisów w rejonie dróg w Pawłówku. Radar może być obsługiwany także przez straż gminną po zasięgnięciu opinii w ITD, ale jak przyznaje wójt: - Nie ma klimatu dla jej powołania. Włodarz zwrócił się za to do policji, by częściej przeprowadzała kontrole prędkości właśnie w Silnie, ale też w Swornychgaciach i Doręgowicach. Gmina zabiegała o maszty radarowe także w tych miejscowościach.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl