'Nie będziemy tworzyć OSP w Chojnicach'
Zapowiada burmistrz Arseniusz Finster i proponuje ochotnikom z Chojnic by zasilili gminne szeregi Ochotniczej Straży Pożarnej.
W Chojnicach Ochotnicza Straż Pożarna funkcjonuje jedynie w formie stowarzyszenia, któremu prezesuje Bogdan Hildebrandt. Druhom marzy się jednak prawdziwe działanie. - Mamy deklaracje komendanta PSP, że pomieszczenia się znajdą. Mamy samochód volkswagen transporter. Ale sam koszt tworzenia, funkcjonowania, szkolenia i diet dla druhów pożarników to byłoby 100 tys. zł rocznie. Mieliśmy alternatywy utworzyć kartę dużej rodziny czy uruchamiać OSP. Idziemy drogą karty rodziny wielodzietnej – poinformował burmistrz Arseniusz Finster.
Przyszli strażacy doświadczenie zdobywać będą mogli w gminnych jednostkach OSP, np. w Charzykowach. Ochotnicy z tej miejscowości często wspierają strażaków zawodowych, wspólnie ochraniają mecze Chojniczanki, czy wydarzenia kulturalne w mieście. - W zeszłym roku miasto przekazało 10 tys. zł dla tej jednostki. Zadeklarowałem panu wójtowi, że w tym roku podobną kwotę, może nawet 14 tys. zł miasto Chojnice przekaże na rzecz OSP Charzykowy na zakup sprzętu – powiedział włodarz.