Burmistrz jest za Chełmowskim
Na najbliższej sesji rady miejskiej rajcy podejmą uchwałę o nadaniu imienia rondu u zbiegu ulic Zielonej i Strzeleckiej. Wśród propozycji patronów znaleźli się: ksiądz kardynał Józef Glemp, Józef Chełmowski, a także siostra Adelgund Tumińska. Stowarzyszenie Arcana Historii wystąpiło w piątek (24.01) z propozycją nazwy „Ofiar Armii Czerwonej w Chojnicach”.
Stowarzyszenie Arcana Historii w swoim piśmie do radnych miejskich i mediów, oprócz podania swojej propozycji nazwy dla ronda, poddaje w wątpliwość działania urzędu w sprawie społecznych konsultacji: „Chojnickie tak zwane konsultacje społeczne to kpina ze społeczeństwa. Terminy zgłaszania opinii są różnorodne, w niektórych przypadkach społeczeństwo ma 7, a są i 8-dniowe okresy przyjmowania opinii. Władza samorządowa stosuje wielką dowolność, a krótki okres zgłaszania opinii nie sprzyja z pewnością frekwencji” - piszą członkowie stowarzyszenia Marcin Wałdoch i Krzysztof Szulczyk.
Burmistrz Arseniusz Finster na dzisiejszej konferencji prasowej nie odniósł się do oskarżeń stowarzyszenia, ale do jego propozycji nadania rondu imienia „Ofiar Armii Czerwonej w Chojnicach”. - Propozycja Marcina Wałdocha jest propozycją, którą ja z góry odrzucam – powiedział. Burmistrz przyznał jednocześnie, że każda ze wskazanych postaci zasługuje na upamiętnienie. Szczególnie bliska jest mu jedna z nich. - Józef Chełmowski siedział w Brusach w szkolnej ławce z moim ojcem, z którym, jak mi później powiedział, gęsi pasali. Nie będę ukrywał, że mam go głęboko w sercu – powiedział włodarz.
Arseniusz Finster przyznał również, że w sprawie nazewnictwa ronda nie było konsultacji z powiatem, który jest zarządcą drogi.