Przetarg na grunt przy Karsińskiej

Być może mieszkańcy ul. Karsińskiej w końcu doczekają się budowy garaży. Niedawno ogłoszono przetarg na sprzedaż gruntów o powierzchni 375 m2 z przeznaczeniem na budowę garaży piętrowych. Przetarg ustny nieograniczony odbędzie się 20 sierpnia w ratuszu (godz. 9, sala 408). Cena wywoławcza to 48 tysięcy złotych.

"Garażowe" tematy powróciły ostatnio podczas obrad komisji komunalnej i ochrony środowiska (10.07). Na pytania radnych odpowiadali dyrektor wydziału gospodarowania przestrzenią Jacek Marczewski i Jarosław Rekowski, dyrektor komunalki. Radny Stanisław Kowalik dopytywał, ile garaży powstanie przy Karsińskiej. - Zakładamy, że pewne rzeczy są kwestią ekonomii działania tej jednostki. Nie będziemy narzucać, że garaż ma mieć 2,85 m szerokości, bo może mieć 2,90. Mogą być różne grubości ścian. Długość może być poniżej lub powyżej 6 metrów - odpowiedział dyrektor Marczewski. O ewentualną możliwość pobudowania w tym miejscu parkingu krytego, gdyby było takie zainteresowanie inwestorów, pytał przewodniczący RM Mirosław Janowski. - Gdyby chodziło o zmianę planu miejscowego, to nie jest pytanie do mnie, a do rady miejskiej. Przeszkód technicznych nie ma, by tak plan zmienić - stwierdził dyrektor wydziału GP. W toku dyskusji radny Kowalik powiedział, że nie wyobraża sobie by w miejsce planowanych garaży miał powstać parking. Wtórował mu przewodniczący komisji komunalnej Antoni Szlanga. - Uważam ten pomysł za nietrafiony. Chcę przypomnieć, że o to, żeby tam garażowisko zostało powiększone, zabiegamy od przynajmniej 4 lat. Wreszcie udało się ten temat sfinalizować i nie mieszajmy, bo jest to odpowiedź na zapotrzebowanie społeczne dotyczące garaży, a nie miejsc parkingowych - uciął radny Szlanga.

Kolejny "garażowy" temat dotyczył ul. Bocznej. - W tej chwili plan miejscowy ponownie powędrował do konserwatora zabytków, po zmianach żądanych przez niego - poinformował Jacek Marczewski. O zreferowanie sytuacji garaży przy ul. Pocztowej poproszono dyrektora wydziału komunalnego Jarosława Rekowskiego. - Rozbiórkę garaży możemy realizować, tylko że jest brak środków. Jesteśmy przygotowani do drugiej tury demontażu tych garaży. Mamy wycenę z firm. Jest to koszt ok. 20 tys. zł. Mówię o samej rozbiórce, nie mówię o budowie nawierzchni. Chcielibyśmy, tak jak za urzędem, pobudować miejsca parkingowe ogólnodostępne - poinformował dyrektor Rekowski. Budowa z materiałami to drugie tyle. Wydział może przekazać środki na ten cel z remontów cząstkowych. - Można to zrealizować przy udziale 20 tys. zł, które musiałyby do budżetu spłynąć - podsumował. Jak dodał dyrektor Marczewski, trwają jeszcze rozmowy z użytkującym jeden z garaży, który musi w zamian dostać teren. Reszta chojniczan lata temu w zamian pobudowała garaże za urzędem skarbowym, w sąsiedztwie aresztu śledczego.