Jarosław Kaźmierczak nowym proboszczem

To oficjalna i potwierdzona przez Kurię Diecezji Pelplińskiej informacja. Wczoraj ks. Jarosław Kaźmierczak otrzymał dekret z rąk biskupa.

- W niedzielę wprowadzenia w urząd proboszcza dokona ks. dziekan Jacek Dawidowski - poinformował rzecznik kurii ks. Ireneusz Smagliński. Zapytany czy śp. ks. Wiesław Madziąg miał zostać przeniesiony od lipca do nowej parafii, informacji nie potwierdził. - Nie mogę potwierdzić, jakie były plany, bo rozmowy cały czas trwały, ale decyzje nie zapadły. Temat był badany przez ks. biskupa od początku, kiedy objął urząd. Był to temat istotny, bo chodziło o dobro parafii - odpowiedział.

Nowy proboszcz Jarosław Kaźmierczak opuścił parafię  pw. Świętej Marii Magdaleny w Nowej Cerkwi koło Chojnic (dek. rytelski), gdzie był proboszczem od 1994 roku.

Jarosław Kaźmierczak pochodzi z Więcborka. W 1986 roku ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Pelplinie. Przez osiem kolejnych lat służył w chojnickiej parafii pod wezwaniem Ścięcia Świętego Jana Chrzciciela. Od 1994 roku był proboszczem parafii św. Marii Magdaleny w Nowej Cerkwi i dziekanem dekanatu rytelskiego. Jest księdzem prefektem Wspólnoty Szkół Katolickich w Chojnicach. Ksiądz Jarosław Kaźmierczak jest też założycielem i opiekunem wspólnoty Dzieciątka Jezus oraz organizatorem religijnych sympozjów i spotkań z egzorcystami, m.in. na jego zaproszenie do Chojnic przyjechał John Baptist Bashobora. Prywatnie, oprócz filatelistyki, pasjonuje się m.in. hodowlą papug i bażantów.

Zapytaliśmy rzecznika Kurii Diecezji Pelplińskiej czy w związku z tragedią z 13 czerwca kuria poczuwa się do odpowiedzialności i zadośćuczynienia rodzinie zmarłego tragicznie 22-latka z powiatu kościańskiego? Rzecznik kurii podkreślił, że nie ma zbiorowej odpowiedzialności. - To jest wielka tragedia bez dyskusji. Mamy jej świadomość i ogromnie to boli, że duchowny ją spowodował. Przepraszamy rodzinę i jest nam ogromnie przykro. Na pogrzebie także było podkreślane, że otaczamy modlitwą tego młodego człowieka i jego rodzinę - powiedział ks. Ireneusz Smagliński. Rzecznik kurii zapytany, czy na pogrzeb 22-latka, który odbędzie się jutro o godz. 10 w miejscowości Czacz (pow. kościański), wybiera się przedstawiciel kurii bądź parafii w Chojnicach, odpowiedział: - Nie słyszałem o tym, żeby ktoś się wybierał. Ale mogę nie mieć pełnej wiedzy, bo nie rozmawiałem jeszcze z ks. biskupem - odpowiedział.