Strona główna

Szczepański wykluczony

Szczepański wykluczony

2013-04-23 11:00:38  |  Tekst mz, fot. ms

Trwa zła passa radnego Dariusza Szczepańskiego. Najpierw ze swoich szeregów wykluczyło go chojnickie koło Platformy Obywatelskiej, teraz wyleciał z komisji mieszkaniowej rady miejskiej, gdzie w zamian za załatwienie mieszkania miał składać petentce dwuznaczne propozycje.

W ostatniej chwili na poniedziałkową sesję rady miejskiej wszedł wniosek klubów radnych "Program 2014" i Platformy Obywatelskiej w sprawie zmian w Społecznej Komisji Mieszkaniowej. Wykluczono z niej Dariusza Szczepańskiego, wobec którego czynności sprawdzające prowadzi chojnicka Prokuratura Rejonowa. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wpłynęło z urzędu miejskiego.

- Prowadzimy czynności sprawdzające w sprawie żądania korzyści osobistej w zamian za pomoc w uzyskaniu mieszkania, czyli z art. 228 par. 1. Decyzję czy umorzyć postępowanie, czy postawić zarzuty podejmiemy do końca miesiąca - poinformował prokurator rejonowy Mirosław Orłowski. Przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

W uzasadnieniu wniosku na sesji radni dwu klubów podali: "... w ostatnich dniach Klub Radnych PO wykluczył ze swojego grona radnego Dariusza Szczepańskiego za złamanie statutu i zasad etycznych panujących w PO co praktycznie wyklucza tego radnego z dalszej pracy w komisji, której członkowie muszą charakteryzować się nieposzlakowaną opinią i nienagannym morale".

Jak przyznał przewodniczący koła powiatowego PO Leszek Redzimski, bezpośrednim powodem wykluczenia Szczepańskiego były sygnały o dwuznacznych propozycjach, które miał składać. - Wiedzieliśmy, że poszedł wniosek do prokuratury. Nie mogliśmy dłużej czekać, to był kolejny dowód na to, że jest nieodpowiedzialny i szkodzi wizerunkowi PO - powiedział Leszek Redzimski. Wcześniej na swoim koncie były już członek PO miał inne incydenty.

Podczas sesji radni miejscy w jednej uchwale wykluczyli radnego Szczepańskiego i uzupełnili skład Społecznej Komisji Mieszkaniowej o Kazimierza Drewka i Krzysztofa Haliżaka. Rajcy przyjęli uchwałę bez dyskusji. Jeden z wakatów pozostał po złożeniu mandatu przez Piotra Pawlickiego, którego policja złapała za kółkiem pod wpływem alkoholu. Czy rezygnację z mandatu radnego rozważa też Dariusz Szczepański? Niestety, nie udało nam się tego dowiedzieć, bo radny nie odebrał telefonu. Wysłaliśmy maila i czekamy na odpowiedź.

Warto zauważyć, że w tym przypadku działanie radnych było ekspresowe. Nie czekali na decyzję prokuratury. W podobnych sprawach jak np. Mariana Rogenbuka, Piotra Pawlickiego czy skarg na burmistrza Arseniusza Finstera, czekano na rozstrzygnięcia przez organy do tego upoważnione.

Aktualizacja, godz. 12:00. Publikujemy treść oświadczenia otrzymanego od Dariusza Szczepańskiego, w którym komentuje całą sprawę.

"Teraz z perspektywy czasu oceniam, że mogła być to pewna prowokacja z jej strony by „wytworzyć” pewną przychylność dla jej sprawy. Wręcz cieszę się, że burmistrz powiadomił organy ścigania, bo tylko w ten sposób mogę się oczyścić z pewnych zarzutów. Nie wiem co ta pani chciała osiągnąć idąc do burmistrza i okazując treść sms-ów i w dodatku sugerując, że chciałem od  niej czegoś więcej, niż można oczekiwać w normalnych relacjach na linii radny-obywatel.
Moim zdaniem, jeżeli ta pani była pewna, iż oczekuje korzyści osobistych, to powinna sama iść i złożyć zawiadomienie o przestępstwie. Nie uczyniła tego, tylko poszła do burmistrza. Czego oczekiwała, możemy się domyślać tylko tego, że dostanie mieszkanie od ręki."

Czy złoży mandat radnego? - Nie zrzeknę się mandatu, bo nie mam sobie nic do zarzucenia. Jeśli będą dowody i będzie sprawa karna, to i tak stracę mandat - odpowiedział.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl