Freestylowa bitwa w parku 1000-lecia

Ponad pięć godzin trwała niedzielna impreza muzyczna w audytorium, które powstało w parku 1000-lecia. Jej organizatorami byli chojniccy fani muzyki hip-hop. Nie zabrakło także pokazów tańca.

Jednak nie został wykorzystany podczas tej imprezy słynny telewizor, który jest ustawiony przy audytorium. Pokazywana była na nim w tym czasie prezentacja parku. Podczas trwającej do ok. 19.30 „bitwy” freestylowej „wkręcającym w magiczny klimat”, jak napisali organizatorzy na Facebooku, był Patryk „Edi” Erwart. Vinylem zakręcił DJ Wasił. Pokaz street dance przygotował Tomasz „Thomy” Węglewski z Akademii Tańca Piętro Wyżej. Jak przekazał nam Patryk Erwart, tańczyli także Julia Ryl, Marta Szmaglińska oraz Agata Junka. Była także okazja obejrzeć spontaniczny pokaz walki kickbokserskiej dwóch młodych chojniczan. „Oprawcami” muzycznymi całości byli „Lubin” i „Świerszczu”. Pojawił się w parku także burmistrz Arseniusz Finster, którego organizatorzy poprosili o zabranie głosu. – To jest przykład ludzi, którzy jak już coś rozpoczną, to doprowadzą do końca. Życzę wam udanej zabawy – przekazał zebranym burmistrz.

„Organizatorzy chcieliby prosić o pełną kulturę w czasie tej imprezy, z góry BIG THANKS!  Wbijać, by hip-hop'em pooddychać!!!” – zadeklarowali na FB organizatorzy. Z otrzymanych relacji i z zamieszczonych już na naszym portalu komentarzy wynika, że nie wszystkim odpowiadało stosowane przez uczestników słownictwo. – Zdarzało się, że występujący używali mocnych słów. Nie pochwalam tego. Zaproponowałem nawet, by w jednej z rund „bitwy” wprowadzić utrudnienie dla wykonawców, które polegało na zakazie używania w niej nieprzyzwoitych wyrazów. Najprawdopodobniej kolejna edycja naszej imprezy odbędzie się w lokalu jednej z charzykowskich dyskotek – poinformował nas Patryk Erwart.