Strona główna

Sprawozdanie z sezonu turystycznego

Sprawozdanie z sezonu turystycznego

2012-09-28 14:08:21  |  Tekst i fot. mz

Dziś radni gminni na sesji wysłuchali informacji nt. minionego lata z ust dyrektor gminnej kultury Justyny Rząski, kierownika dzielnicowych Bogusława Podemskiego i szefa WOPR-u Marka Koperskiego. Ten ostatni przywiózł z Gdańska dobrą nowinę. Jest zielone światło na budowę stanicy wodnej w Charzykowach, wydane przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska.

Spośród letnich imprez w gminie największym powodzeniem cieszyły się dwudniowe szanty, które przyciągnęły łącznie 4 tysiące osób. - Dwa dni szant to koszt aż 80 tys. zł – poinformował wójt Zbigniew Szczepański. Dodał jednak, że takie imprezy tworzą dobry klimat dla turystyki. Pozostałe imprezy jak koncerty reggae czy bluesowe przyciągnęły po ok. 700 słuchaczy. Dużo mniejsza frekwencja była na festynach w sworskim amfiteatrze, bo od ok. 200 do 400 widzów. Sportowe imprezy w gminie, jak Charzykowy Sailing Cup czy Mistrzostwa Polski w Footvolley odbyły się z udziałem nawet 2 tysięcy mieszkańców gminy i turystów z całej Polski.

Gminny Ośrodek Kultury poza letnimi imprezami organizuje pracę świetlic i domów kultury. - Po Sworach obserwujemy, że warto na bazie Chaty Podcieniowej w Silnie i zaplecza WDK stworzyć ofertę edukacyjną. Planujemy warsztaty wyroby masła czy kiszenia kapusty. Chcemy to miejsce ożywić – mówiła dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Justyna Rząska. Pokrótce omówiła różne projekty, na których realizację udało się pozyskać środki za pośrednictwem Stowarzyszenia Akolada.

W okresie dwóch wakacyjnych miesięcy trzech policjantów wypływało 43 razy na wodę. - Kontrolowaliśmy wędkarzy i żeglarzy. Często pływają w ogóle bez dokumentów czy jakichkolwiek zabezpieczeń ratowniczych. To sygnał, że kontrole są potrzebne – referował st. asp. Bogusław Podemski, kierownik dzielnicowych w gmin Chojnice i Konarzyny. 76 policjantów zabezpieczało też imprezy plenerowe w 12 miejscach. Według policjanta problemem w gminie jest brak oznakowania na obszarach wodnych, w których miejscach można pływać na silniku spalinowym. Jego opinię podzielił prezes pomorskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego Marek Koperski. - Powiat podjął uchwałę, ale oznakowania nie ma – stwierdził. Jak poinformował, chojnicki WOPR działa na terenie powiatu, ale 75 % działań przypada na gminę Chojnice – najpiękniejszą i z największym obszarem wodnym – ocenił prezes WOPR-u. Ratownicy pilnowali bezpieczeństwa na kąpieliskach w Charzykowach, Małych Swornychgaciach i Swornychgaciach, wielokrotnie udzielając pierwszej pomocy. - Nasi członkowie przepracowali 254 godziny społecznie. Coraz trudniej przekonać do tego młodych ludzi – mówił. Ekipa WOPR-u ciągu 30 minut musi być na miejscu zdarzenia. - Pierwszą akcję mieliśmy w kwietniu, wtedy osoby nietrzeźwe wypadły z kajaka. Ostatnią dwa tygodnie temu. Przyszła burza i łódka się wywróciła – opisywał Marek Koperski. Ponadto WOPR latem zabezpiecza wszelkie regaty i imprezy.

Z Gdańska prezes WOPR-u przywiózł dobrą nowinę. RDOŚ wydał zgodę na budowę stanicy wodnej w Charzykowach w miejscu byłej stanicy PTTK. Pozostaje jeszcze kwestia finansowania. - Będę lobbował o środki z LGR Morenka – zapowiedział wójt. Z okazji 50-lecia WOPR-u otrzymał z rąk prezesa Koperskiego podziękowanie za współpracę. Warto dodać, że od przyszłego roku WOPR ma finansować wojewoda. 83 tysiące złotych to kwota potrzebna na funkcjonowanie wodnego pogotowia w naszym regionie.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl