Strategia na dłuższy czas?
Do końca miesiąca można odpowiadać na pytania w ankiecie nt. ostatnich 10 lat w Chojnicach, o jakości życia i dostępności transportowej, kultury, sportu i rekreacji, sytuacji mieszkaniowej. W ankiecie pada też pytanie czy Chojnice zbliżyły się do wizji przedstawionej w 2002 roku. Odpowiedzi posłużą do stworzenia strategii, którą przygotuje prof. Marek Dutkowski, a która ma obowiązywać do 2020 roku. Działacze Projektu Chojnicka Samorządność zwrócili się ostatnio do burmistrza z prośbą o wydłużenie czasu, w jakim będzie obowiązywała.
Przewodniczący PChS Jacek Studziński w piśmie do burmistrza Arseniusza Finstera argumentuje:
"Perspektywa ośmiu lat wydaje się być nader krótką, dla strategicznych planów o których ma być mowa. Jeśli weźmiemy pod wzgląd czas inwestycji w infrastrukturę, edukację, kulturę i szeroko pojętą gospodarkę, to nawet przy uwzględnieniu dynamiki przemian cywilizacyjnych w obecnych czasach osiem lat to bardzo krótki czas. Chcielibyśmy aby plany, które mamy wspólnie opracować dla Chojnic zamykały się datą co najmniej roku 2030, a najlepiej lat 2032-2035. Według naszej skromnej wiedzy, to na te lata będzie przypadać "wymiana pokoleniowa", a też z fachowych czasopism naukowych takich jak American Scientific wynika, że rozwój technologiczny zmieni swe oblicze właśnie pomiędzy latami 2030 - 2035".
Zapytaliśmy burmistrza czy na tym etapie możliwe jest wydłużenie czasu obowiązywania strategii i jakie ma zdanie w tym temacie. - Wszystko jest możliwe. To pytanie należy radzie strategii zadać i dyskusję taką wywołamy na najbliższym posiedzeniu rady. Na pewno prof. Marek Dutkowski się wypowie. Ja myślę, że okres do 2035 r. to bardzo długi czas i ciężko coś planować. Proponowałbym wydłużenie strategii z 8 na 10 lub 12 lat. Dodatkowo strategia dla Chojnic powinna być kompatybilna ze strategią dla województwa, która obowiązuje do 2020 r. - odpowiedział Arseniusz Finster.