Starogard Gdański lepszy od Chojnic
Po wygraniu finału powiatowego w siatkówkę, reprezentacje żeńskiej i męskiej drużyny II Liceum Ogólnokształcącego pojechały do Starogardu Gdańskiego, by tam zagrać w półfinałach wojewódzkich.
Nasi zawodnicy w pierwszych dwóch spotkaniach nie oddali nawet seta, gładko wygrywając z Pruszczem Gdańskim i Kościerzyną 2:0. Jednak w trzecim starciu nie dali rady gospodarzom turnieju, przegrywając 2:0.
Natomiast siatkarki z "nowego" ogólniaka prowadzone przez Lucynę Platę, wygrały jeden mecz z Pruszczem Gdańskim 2:1 i przegrały dwa z Kościerzyną 1:2 oraz ze zdecydowanym faworytem turnieju Starogardem Gdańskim 2:0.
O komentarz poprosiliśmy Leszka Platę, wuefistę, opiekuna męskiej drużyny II LO.
- Walka była bardzo wyrównana. Wydawało się, że uda się wygrać z gospodarzami, ale niestety nie udało się nam wygrać. W pojedynku z gospodarzami, po błędzie sędziego przegraliśmy drugiego seta 26:24. Drugie miejsce też jest sukcesem, ale liczyliśmy na nieco więcej.
Natomiast jeśli chodzi o żeńską ekipę, to siatkarki ze Starogardu były poza naszym zasięgiem. Nasze dziewczyny zagrały na miarę swoich możliwości i ostatecznie zajęły trzecie miejsce.