By obudzić Charzykowy
W poniedziałek odbyło się spotkanie założycielskie Stowarzyszenia Charzykowy. Na prezesa nowego stowarzyszenia wybrano Piotra Lahna, a na jego zastępcę Annę Ohnesorge.
- Chcemy obudzić Charzykowy, bo są martwe – stwierdził prezes Piotr Lahn. Członkowie nowo powstałego stowarzyszenia chcą pozyskiwać środki dla swojej miejscowości. Chcą się skupić m.in. na ochronie nabrzeża, środowiska czy nowym placu zabaw. W planie jest też festyn dla mieszkańców. Generalnie wszelkie pomysły mają sprzyjać rozwojowi turystyki. 17-osobowa grupa charzykowian spotykała się nieformalnie już od roku. - Mamy pomysły na działanie i chcemy to kontynuować – mówi prezes stowarzyszenia. Latem w charzykowskich sklepach były rozdawane woreczki na psie odchody. Piotr Lahn jest zadowolony z efektów akcji i twierdzi, że promenada jest teraz czystsza, a ludzie zaczęli sobie nawzajem zwracać uwagę.
- Chcemy współpracować ze wszystkimi, ale warunek jest jeden – pracujmy – deklaruje Lahn. Dlatego nowi członkowie do stowarzyszenia będą mogli przystąpić najszybciej za rok. Najpierw przez ten rok muszą wykazać się rzetelną pracą.
Prezes Stowarzyszenia Charzykowy Piotr Lahn.