Kto ma płacić za oświetlenie obwodnicy?

W miniony piątek Sąd Rejonowy w Słupsku wydał wyrok w sprawie opłacania rachunków za energię elektryczną zużywaną do oświetlania obwodnicy Słupska.

Sprawę wniosła do sądu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. „Oskarżonym” była gmina wiejska Słupsk, która nie zgadzała się na pokrywanie kosztów energii elektrycznej przez oświetlenie węzłów na obwodnicy. Ma ona status drogi ekspresowej. Jak podaje portal Interia.pl - W ocenie sądu gmina musi płacić za oświetlenie tylko takich dróg, które "stanowią mienie komunalne i względnie znajdują się w jej zarządzie", zaś w odniesieniu do dróg krajowych "finansowanie oświetlenia obciąża Skarb Państwa". Wyrok jest nieprawomocny. Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA, która jest zarządcą obwodnicy, zapowiedział odwołanie. Wójt gminy wiejskiej Słupsk Mariusz Chmiel ma jednak nadzieję, że wyrok pozostanie w wersji ogłoszonej w piątek. Jego zdaniem pozew to skutek chęci pozbycia się przez resort infrastruktury, dzięki specyficznej interpretacji prawa, kłopotu z płaceniem za energię elektryczną na coraz większej liczbie dróg ekspresowych.

Jak pamiętamy, na chojnickiej obwodnicy lampy na węzłach, które leżą na terenie gminy Chojnice, zaświeciły dopiero po 5 miesiącach od jej otwarcia. Tyle czasu zajęło ustalanie, kto ma płacić za energię elektryczną. Władze gminy uważały, że powinna to dokonywać GDDKiA. Ostatecznie spadło to na barki budżetu gminy. W skali roku jest to prawie 200 tys. zł. Zapytaliśmy wójta Zbigniewa Szczepańskiego, czy zamierza wykorzystać słupski precedens. – Rozmawiałem wczoraj z wójtem gminy Słupsk Mariuszem Chmielem. Wyjaśnił mi, że obwodnica Słupska jest drogą ekspresową. Chojnicka obwodnica ma status drogi przyspieszonej. Nie wiadomo, czy będzie można zastosować stanowisko słupskiego sądu w naszym przypadku. Wójt Mariusz Chmiel obiecał przysłać nam uzasadnienie wyroku. Po zapoznaniu się z nim, zastanowimy się nad ewentualnymi dalszymi krokami.