Strona główna

Separacja zakończona

Separacja zakończona

2011-10-07 12:35:17  |  tekst i fot. - je

Wczoraj (6.10.) w sali obrad chojnickiej Rady Miasta doszło do spotkania na szczycie miejsko – gminnym. Burmistrz Arseniusz Finster oraz wójt Zbigniew Szczepański rozmawiali o problemach, które zamierzają wspólnie rozwiązać.

W programie obrad, które wstępnie zaplanowano na dwie godziny, zamierzano znaleźć rozwiązania dla takich tematów, jak finansowanie MZK, stan Strugi Jarcewskiej oraz oświata. Czasu starczyło tylko na dwa pierwsze z nich. Obydwu włodarzom gmin towarzyszyły ekipy urzędników i radnych. Można było także dostrzec działaczy ekologicznych.

W pierwszej kolejności, jako podobno łatwiejszym problemem, zdecydowano zająć się komunikacyjną współpracą miasta i gminy. Wprowadzenie do dyskusji było autorstwa prezesa MZK Mieczysława Sabatowskiego. Poinformował na wstępie, że złożył w Sądzie Rejonowym wniosek o rozwiązanie umowy z Gminą Chojnice na świadczenie usług przewozowych. Uważa ją za niekorzystną dla MZK, gdyż nie uwzględnia ona bardzo wysokiego wzrostu kosztów funkcjonowania spółki, a przede wszystkim podwyżki ceny paliw. Bardzo niekorzystny dla MZK jest także duży spadek ilości sprzedawanych biletów na trasach przebiegających przez gminę. Efekt jest taki, że w ciągu trzech lat obowiązywania umowy strata MZK powstająca na terenie gminy zwiększyła się dziesięciokrotnie – z 40 tys. zł w 2009 do ok. 400 tys. zł w 2011. To jest powodem wniosku MZK, które ma doprowadzić do skrócenia obowiązywania umowy o jeden rok – do 31.12.2011. Burmistrz Arseniusz Finster dodał, że liczy na akceptację władz gminy w sprawie rozwiązania umowy. Ucieszyłaby jego także deklaracja o wejściu kapitałowym do spółki.

Wójt Zbigniew Szczepański oświadczył, że nie będzie zgłaszał sprzeciwu w Sądzie w sprawie rozwiązania umowy. Przypomniał jednak, że jej zapisy, włącznie z waloryzacją o stopę inflacji i czasie jej obowiązywania, przygotował Urząd Miejski. Poinformował, że gmina przygotowuje otwarty przetarg na świadczenie usług przewozowych, w którym może wziąć udział, i MZK, i PKS. – Miejska spółka komunikacyjna może przygotować ofertę, w której poda kwotę, za którą wykona określoną ilość wozokilometrów. Jej wartość powinna uwzględnić także koszt zakupu nowego taboru – stwierdził Zbigniew Szczepański. Nie wyraził zainteresowania przez gminę Chojnice zakupem udziałów w MZK.

Jak można było się spodziewać, takie stanowisko władz gminnych nie przypadlo do gustu burmistrzowi Arseniuszowi Finsterowi – Powiało chłodem, gdyż chcecie robić przetargi. Liczyłem na wasze wejście do MZK. Bardzo wygodnie ustawiacie się. Liczyłem, że będziecie partnerem, a wy podchodzicie do sprawy biznesowo. Wójt wyjaśniał, że takie jest na dziś uzgodnione stanowisko gminy. Nie wykluczał, że jeszcze mogą w nim zajść zmiany. Ostatecznie uzgodniono, że dalsze rozmowy będą prowadzone w roboczym zespole, którego skład stworzą obie strony.

Podobnym wnioskiem zakończyła się debata o Strudze Jarcewskiej. Po dyskusji, w której udział wzięli udział m.in. dr Artur Cysewski z Uniwersytetu Gdańskiego oraz Marek Wituszyński, szef Fundacji Ekologicznej Ziemi Chojnickiej i Zaborskiej, obie strony – miasto i gmina – przyznały, że nie mają czystego sumienia. Z Chojnic do Strugi Jarcewskiej nadal wpływają zanieczyszczenia, w Charzykowach także jest wiele do zrobienia w gospodarce wodno – ściekowej.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl