Wyniki chojnickich prawyborów. Polemika
Dziś na Starym Rynku w godz. 10-17 pojawiło się wielu kandydatów na posłów i senatorów. Był wśród nich m.in. Robert Biedroń z Ruchu Poparcia. Po rozmowie z politykami można było oddać swój głos w prawyborach. Ok. trzystu osób skorzystało z tej możliwości.
Jeśli chodzi o sejm, to w prawyborach największym poparciem cieszyła się Platforma Obywatelska, dalej Prawo i Sprawiedliwość oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej z bardzo zbliżonym wynikiem. Jako senatora najwięcej osób widziało Romana Zaborowskiego, aktualnego wojewodę, startującego z list PO.
Po pierwszym liczeniu wyniki przedstawiają się następująco:
Senat: ważnych-271
Nieważnych-25
Gierszewska-54
Talewski-10
Wasilewski-40
Zaborowski-109
Łoś-58
Sejm:
Ważnych-303
Nieważnych-9
PO-107
PiS-59
PSL-35
PJN-13
RP Palikota-31
SLD-58
Szczegółowe wyniki (aktualizacja 25.09, godz. 11)
Sejm:
PO-35,65 - 6 mandatów
PiS-19,80 - 3 mandaty
SLD-18,48 - 3 mandaty
PSL- 11,55 - 1 mandat
Ruch Poparcia Palikota - 1 mandat
Przy założeniu, że frekwencja będzie taka sama jak w 2007 roku. Drugie założenie, że Chojnice są reprezentatywne dla całego okręgu wyborczego.
PO
Marek Szczepański 14 głosów
Leszek Redzimski 64 gł.
Stanisław Lamczyk 8 gł.
SLD
Leszek Miller 4 gł.
Jecek Kowalik 51 gł.
PiS
Piotr Stanke 28 gł.
Dorota Arciszewska-Mielewczyk 15 gł.
Jolanta Szczypińska 9 gł.
RP
Artur Grodziski 13 gł.
Robert Biedroń 11 gł.
PSL
Wąsikowski Leszek 10 gł.
Leszek Zawadzki 9 gł.
Organizatorem chojnickich prawyborów był Projekt Chojnicka Samorządność. Trzeba przyznać, że zainteresowanie chojniczan tym co działo się na rynku było całkiem spore, szczególnie w porze, gdy wielu z nich przebywało w centrum miasta na zakupach. Później zdecydowanie się przerzedziło. Wśród głosujących był m.in. starosta chojnicki Stanisław Skaja. Od rana w centrum miasta z namiotami, stolikami, banerami, ulotkami, a nawet zespołem muzycznym czy motorem, rozstawili się kandydaci. Spotkać można było posłów z Chojnic: Jacka Kowalika i Leszka Redzimskiego. Piotra Stanke nie było, ale w koszulkach z jego nazwiskiem była m.in. jego żona Elżbieta i Wioletta Siudzińska, prowadząca biuro poselskie.
Jak przystało na kampanię wyborczą, na rynku można było otrzymać nawet kiełbasę wyborczą czy jabłka od Polskiego Stronnictwa Ludowego. O 14 na miejsce dotarł Robert Biedroń z Ruchu Poparcia. Między nim a przedstawicielem partii Polska jest Najważniejsza Piotrem Józefem Nowakiem doszło do publicznej wymiany zdań w temacie zadań, roli rodziny i jej miejsca w społeczeństwie. Biedroń tłumaczył, że dla jego partii rodzina jako komórka społeczna jest bardzo ważna. - Janusz Palikot ma kilkoro dzieci i założył dwie rodziny - argumentował.
Generalnie jednak mimo oczywistych różnic światopoglądowych kandydaci rozmawiali ze sobą, a nawet wymieniali między sobą ulotki wyborcze. Na pewno bezpośredni kontakt z wyborcą jest istotny, co umożliwiło dzisiejsze zgromadzenie. A jak mówili politycy, problemów i pytań było wiele. Wszyscy zgodni byli w twierdzeniu, że prawybory dają możliwość lepszej prezentacji własnej osoby, a przede wszystkim służą rozwojowi społeczeństwa obywatelskiego, a przecież wciąż jeszcze frekwencja w wyborach nie jest zbyt wysoka. Takie założenia mieli też członkowie Projektu Chojnicka Samorządność. Marcin Wałdoch ze stowarzyszenia przyznał, że wynik prawyborów nie będzie najważniejszy. Ważniejsza będzie frekwencja i zaktywizowanie społeczeństwa.
Polemika. Stanowisko Piotra Nowaka dotyczące dyskusji z Robertem Biedroniem.
"Państwa artykuł błędnie informuje o przebiegu dyskusji zainicjowanej przeze mnie. Publicznie poprosiłem, aby R. Biedroń przedstawił swe poglądy na temat rodziny "Jak powinna wyglądać polska rodzina?". Po uzyskaniu wymijającej odpowiedzi R. Biedronia ponownie zadałem szczegółowe pytanie: czy wzorem rodziny ma być rodzina Kobieta + Mężczyzna + dzieci, czy też może wzorem ma być model 2 kobiety lub 2 mężczyzn + dzieci. Niewątpliwie krytycznie odniosłem się do wypowiedzi R. Biedronia. Byłem zbulwersowany biernością przysłuchujących się pokrętnym odpowiedziom R. Biedronia."