Po powrocie z Emsdetten

Od 23 do 31 lipca 38-osobowa grupa dzieci i młodzieży z Chojnic wraz z opiekunami brała udział w Festiwalu Sportu w Emsdetten.

Organizatorem wyjazdu było Chojnickie Stowarzyszenie Partnerstwa Miast przy współudziale Urzędu Miejskiego w Chojnicach oraz Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży.

Chociaż podróż była długa i męcząca, to wspomnienia jakie ze sobą przywieźliśmy są bezcenne. Cały tydzień spędziliśmy w miłym towarzystwie przyjaciół ze Stowarzyszenia Biegaczy w Emsdetten (Laufgemeinschaft Emsdetten). W niedzielę uczestniczyliśmy we mszy św. Po południu przywitali nas przedstawiciele Stowarzyszenia Miast Partnerskich z Emsdetten, po czym zwiedziliśmy miasto i wspólnie grillowaliśmy.

Poniedziałek zaczął się w ratuszu, gdzie uroczyście przywitał nas Burmistrz Miasta Emsdetten Georg Moenikes. Całe poranek spędziliśmy w centrum Młodzieżowym KOJE (tam też mieściła się nasza główna baza). Podzieliliśmy się na dwie grupy. Jedna intensywnie trenowała na stadionie Salvus, a druga drukowała koszulki. Po południu pływaliśmy po rzece Ems dziesięcio- i sześcioosobowymi kajakami, po czym grillowaliśmy i wspólnie się bawiliśmy.

We wtorek do południa mogliśmy skorzystać z otwartego basenu w Emsdetten, popływać, poskakać i pozjeżdżać na super-zjeżdżalniach. Było super. W środę mieliśmy wycieczkę do parku wspinaczkowego „Kletterwald Ibbenbüren”. Było naprawdę przepięknie. Natomiast wieczorem wszyscy elegancko ubrani graliśmy i świetnie bawiliśmy się przy muzyce podczas „Casino Wieczór”. Po całym dniu pełni wrażeń wróciliśmy do domów (wszyscy uczestnicy i opiekunowie mieszkali u rodzin), by w czwartek pojechać na cały dzień do Movie Park-u. Jest to ogromny park rozrywki. Wszyscy świetnie się tam bawili, zarówno ci starsi, jak i maluchy. W piątek próbowlismy naszych sił na torze w Skateranlage. Jest to specjalny tor do jazdy na deskorolkach i rolkach, następnie pojechaliśmy do Münster, aby zwiedzić miasto i zrobić niewielkie zakupy.

Sobota była dniem sportu! Od rana biegaliśmy, skakaliśmy w dal i wzwyż, rzucaliśmy piłeczką palantową oraz pchaliśmy kulą. Po południu z rodzinami, które wspaniale nas gościły, spacerowaliśmy po Emsdetten, gdzie właśnie miał miejsce zlot starych samochodów. Było bardzo interesująco. A wieczorem przyszedł czas na uroczyste rozdanie nagród, medali i dyplomów. Padło wiele miłych słów, podziękowaniom nie było końca. Tydzień minął bardzo szybko, ale wspomnienia i wspaniali przyjaciele pozostaną na zawsze. Dziękujemy serdecznie wszystkim zarówno po polskiej, jak i po niemieckiej stronie, dzięki którym to wspaniałe przedsięwzięcie mogło się odbyć i jednocześnie mamy nadzieję, że to nie koniec.