W folkowym klimacie. Zobacz Video!
Muzyka folk czy też country, podobnie jak w Mrągowie, doskonale wpisuje się w lato i pejzaż z jeziorem w tle.
Takie rytmy zagościły w sobotni wieczór w Swornychgaciach w amfiteatrze za sprawą IV Festiwalu Country and Folk „Checz”. Niezmiennie od początku imprezy konferansjerką zajmował się Tomasz Szwed, który nie dość, że gros wykonawców zna osobiście i barwnie opowiada o swojej ukochanej muzyce, to jeszcze sam się zapowie. Szwed przygrywał zespołom na harmonijce i wspomagał ich śpiewem, potem z gitarą wyskoczył na scenę z kapelą Village. Na początku jednak wystąpił zespół Next Generation na czele z wokalistką Krissi rodem z Ukrainy, która zapoznała też licznie zgromadzoną publiczność z muzyką ze swoich stron. Tobias Panwitz z Niemiec zauroczony był miejscem, w którym występował, a nawet obiecał, że powstanie piosenka zainspirowana jeziorem Karsińskim. Podobnie jak Tobias zauroczył się miejscem, tak i zgromadzeni ludzie gitarą, harmonijką i śpiewem barda. Na koniec zagrała wejherowska grupa Fucus. Zespół gra folka irlandzkiego, bretońskiego i szkockiego, ale w ich repertuarze znalazły się też tradycyjne pieśni kaszubskie, a nawet szanty.