Łódka wróciła na rondo

Po niespełna dwóch miesiącach łódka z charzykowskiego ronda wróciła na swoje miejsce. Wczoraj (13.06) mieszkańcy Charzyków mogli się przyglądać jej montażowi.

Przypomnijmy, że w wyniku kwietniowych wichur poważnemu uszkodzeniu uległ pierwszy maszt, a także łopatki miedziane łódki. Naprawy stateczka na zasadzie wolontariatu podjął się Chojnicki Klub Żeglarski, natomiast gmina zadeklarowała pokrycie kosztów zakupu materiału. Odświeżeniem zdewastowanej tablicy na rondzie zajął się sołtys Charzyków Jędrzej Ilkowski.
Powrót łódki na rondo Róży Wiatrów planowano już na 15 maja, jednak z powodu braku odpowiednich materiałów remont się przeciągnął. - Największym problemem okazało się zdobycie odpowiedniego profilu rury. W naszej okolicy nikt nie wykonuje takich rur. Dzięki pomocy pana Jana Rostankowskiego udało nam się ją ściągnąć z huty - powiedział komandor ChKŻ Krzysztof Pestka. Aby w przyszłości uniknąć podobnych uszkodzeń, rura została wypełniona żelbetonem, dorobione zostały także obejmy na maszt i rozprza. Remontem statku kierował jego twórca pan Edmund Jażdżewski. Koszty zakupu materiałów i transportu łódki wyniosły niecały tysiąc złotych.