Łupaszko czy Łupaszka?

Na wykład dr Alicji Hauke-Paczoskiej „Żołnierze Wyklęci w Borach Tucholskich”, organizowany przez Stowarzyszenie Arcana Historii, przybyło wielu pasjonatów historii i ludzi, których rodziny żyły w czasach działalności chociażby mjr Łupaszki.

Z racji dużej wiedzy historycznej, ale też wielu pytań i wątpliwości, po wykładzie przyszedł czas na dyskusję. Łupaszko czy Łupaszka? Kossak-Główczewski czy Kłopotek-Główczewski? Nad tym zastanawiali się zebrani. Jak stwierdziła dr Alicja Hauke-Paczoska, historyk i pracownik Instytutu Pamięci Narodowej, wiele spraw pozostaje niejasnych, bowiem w poszukiwaniu prawdy należy być ostrożnym i nie dawać wiary wyrokom sądowym, które zapadały. V Brygada Wileńska działała na terenie Borów Tucholskich od wiosny 1946 r. - „Łupaszkowcom” przypisywano grabieże, ale były też wtedy zwykłe bandy, które się tym zajmowały – opowiadała Hauke-Paczoska. Partyzantów i ludzi im pomagających spotykały później represje. Po przewertowaniu wielu dokumentów i rozmowach z ludźmi, którzy czasy pamiętają, historyk IPN-u doszła do wniosku: - Wiem, że tym partyzantom należą się pamięć i pomniki.

Wykład okraszony był też prezentacją multimedialną. Były archiwalne zdjęcia i dokumenty oraz podkład muzyczny. Pośród wielu postaci widocznych na zdjęciach przewijały się pseudonimy: „Lufa”, „Inka”, „Łupaszko”, „Szpagat”, „Żelazny”, "Mścisław".